stworzyć coś w tym klimacie.
Ani się obejrzymy a nasze pociechy (i my też) będą biegały na roraty :)
Wpadł mi do głowy szalony pomysł aby zrobić lampion.
Wyzwanie było duże bo papierki
nie są wytrzymałe na siły grawitacji ;)
przy pierwszym wstrząsie wszystko by się rozsypało,
musiałam je wszystkie kleić ale udało się.
Myślę, że efekt jest zadowalający.
Ubolewam tylko nad jakością zdjęć bo nie oddają tego
jak on w rzeczywistości świeci.
Następne prace już są w toku więc niebawem
zrobi się u mnie świątecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz