Witajcie skarbeńki kochane.
Miło, że tu jeszcze zaglądacie :)
Oj malutko czasu i sił na pisanie .
Nie oznacza to jednak, że porzuciłam tworzenie.
Trafiają się okazje więc uruchamiam wyobraźnię,
przekopuję moje zasoby " materiałów " ( czyt. przydasiów ;) )
i działam w wielkim biegu.
Dziś jedna z kilku prac jakie ostatnio udało się stworzyć.
Kolejne opublikuję na dniach.
Zostałam poproszona o jakieś cudeńko na urodziny
dla starszej Pani
Powstała lewitująca filiżanka :)
Mam nadzieję, że wywołała chociażby uśmiech na twarzy :)
Pozdrawiam serdecznie
