chcę Wam pokazać pewne małe, pracowite stworzonko
które wczoraj na mojej działce uwijało się jak w ukropie,
aby zdążyć przed zimą.
Bidulka ledwo taszczyła żołędzie do swojej norki hi hi
Niestety nie udało mi się cyknąć fotki
jak ją żołądź położył na łopatki.
Dzięki za wszystkie komentarze,miłego dzionka .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz