Jest to rożek ale troszkę inny niż te które dotychczas widziałam.
Dziewczyny tworzą istne cuda jeśli mowa o rożkach.
Ja nie chciałam kopiować więc wymyśliłam sobie,
że zamiast kwiatów z krepy będzie zupełnie coś innego.
"Ubzdurałam" sobie kwiatki na materiale.Efekt-myślę że nawet ok.
Liczę na Waszą wyrozumiałość ,
gdyż ten ścieg szyłam pierwszy raz w życiu.
Będę wdzięczna za Wasze opinie,
słowa krytyki również przyjmę z pokorą. :)
Myślę, że taki rożek spokojnie można wręczyć babci
w dniu jej święta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz