Witam Wszystkich w to deszczowe popołudnie.
Troszkę mnie tu nie było ale postaram się to teraz nadrobić .
Dziś chcę Wam pokazać mój nowy
kosz - fartuch z którym się wybiorę
do mojej byłej wychowawczyni ze szkoły średniej.
Dlaczego akurat fartuch?
A dlatego, że nasza Pani Profesor uczy (nadal) analizy
i bez fartucha nie ma wstępu do sali :) hehehe
Swoją drogą jestem ciekawa czy mnie pozna
po 13 latach hehehe
Do kosza planuję wrzucić parę drobiazgów
które przypomną Jej dawne czasy :)
Puki co nie zdradzę co to będzie.
A oto kosz :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz