Dziś pora pokazać zapowiadaną nowość.
Zostałam poproszona o wykonanie jakiejś rzeczy dla
młodego piłkarza.
Padło na piłkę ;)
Niby nic dziwnego ale jakoś ciężko było
wykombinować coś z wikliny a tym bardziej z origami.
Postanowiłam przetestować metodę papierową na balonie.
Oczywiście nie nadawał się on do tego
więc padło na to co było pod ręką czyli globus.
Hehehe pewnie się zastanawiacie jak go potem wyciągnąć ?
Nie bylo problemu bo to jest piłka niespodzianka
jest otwierana, a do środka wylądują cukiereczki :)
Oto efekty moich wypocin :
Na zakończenie jeszcze mam dla Was wiosenny akcencik :)
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz