Tak jak już wspominałam dziś pora na kolejną pracę.
Pogodę mamy fantastyczną a to sprzyja wyplataniu :)
Dziś coś dla pań.
Tym razem jest to kosz- gorset.
Celowo jest wykonany bez uchwytu.
Myślę, że straciłby swój urok gdybym dodała rączkę.
Poza tym nie musi być kopią tego co już mamy w necie.
No foteczki zamieszczone więc wracam do tworzenia :)
Kolejne prace niebawem
Pozdrawiam
Piękny ten koszyk nie próbowałam nigdy pleść z wikliny dlatego jestem pełna podziwu dla twoich dzieł
OdpowiedzUsuńwpadłam tu do pani ale myslę że nie na chwile piękny ten gorsecik i zgadzam się nie wszystko musi być takie same jest orginalny sama o takowym myślę
OdpowiedzUsuń