Tak!!! Kolejna "limuzyna " ;) gotowa.
Tym razem w wersji różowej.
Pojedzie do małej Olivii.
Tak na marginesie to jestem dumna z tego wózeczka,
wyszedł mi właśnie taki jak sobie go wyobraziłam :)
Miałam pole do popisu, zdobienie miałam wybrać sama.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz