Wreszcie znalazłam chwilę aby pochwalić się prezentem
jakie dostałam od naszej blogowej koleżanki Basi.
Pamiętacie Ją? Pisałam o naszym spotkaniu
kilka postów wcześniej.
Zdradzę Wam tylko , że już planujemy kolejną kawusię
a po niej będziemy gościć u siebie Wujka Przyrodę. :)
Ale do rzeczy , na Wujaszka przyjdzie pora.
Oto foteczki tego przepięknego jajeczka jakie dostałam w prezencie
stoi w centralnym miejscu w domku tzn na telewizorze.
Dzięki temu mogę nacieszyć oczy tym cudeńkiem
i za każdym razem gdy na nie spojrzę wspominam
to przesympatyczne spotkanie.
Przód
Basieńko jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz