Ostatnio troszkę nudno u mnie,
a to za sprawą powtarzających się prac.
Co począć skoro takie zapotrzebowanie?
Ano nic tylko się cieszyć , że są chętni :)
Dziś jednak pokażę coś nowego.
Przyznam, że nie było łatwo. Jest to prototyp.
Często się zastanawiamy czym by tu obdarować bliskich na rocznicę ślubu.
Wymyśliłam taką oto podkowę na szczęście.
Myślę, że z powodzeniem nadaje się na każdą rocznicę.
A Wy co o tym sądzicie? Dobry pomysł ?
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Śliczna i bardzo starannie wypleciona :)
OdpowiedzUsuńGosiu pomysł mi się podoba i przyznaje że takiej podkowy na blogach jeszcze nie widziałam
OdpowiedzUsuń